7 minut trwała IV Sesja Rady Miejskiej we Wschowie .
Program faktycznie był krótki, ale i tak zdumiewa mnie, jak ekspres uśmiechniętej Wschowy pędzi ku lepszej przyszłości.
Z bieżących spraw wyróżnia się zwiększenie środków dla CKIR o 150 tys. zł, m.in. na zakup mobilnej zjeżdżalni pontonowej snowtubing (planowany koszt 120 tys. zł). Powtórzę jeszcze raz, aby wszyscy usłyszeli – zakup mobilnej zjeżdżalni pontonowej snowtubing.
W roku 2024 do Centrum z kasy UMiG Wschowa mogło zostać „transferowane” już ponad 300 tys. złotych, ponad dotację zapisaną w budżecie Wschowy na ten rok. Na dzień dzisiejszy owa dotacja może być większa o około 170 tys. zł niż w całym roku 2023 (w tym wyliczeniu nie uwzględniono zobowiązania o nieustalonej wysokości na wyposażenie siłowni CKiR).
Jest to właśnie ten moment, gdy finansami CKiR zajmuje się Komisja Rewizyjna i sprawdza, czy instytucja podległa Burmistrzowi Wschowy przestrzega dyscypliny finansowej. Komisja Kultury prosi pana Obuchowicza o przedstawienie planu na przyszłość, który wykracza poza ciągłe pozyskiwanie pieniędzy z miasta i zakłada bardziej progresywne wykorzystanie środków w jego instytucji.
Każdy radny z Komisji Kultury powinien mieć podczas posiedzenia w rękach numer 25 grudniowego wydania „Jestem ze Wschowy” z 2023 roku, z wywiadem z panem dyrektorem, opatrzonym dziś już zabawnym tytułem: „Rewolucja w CKiR”
.
Choć oczywiście nic takiego się nie zdarzy. Rączka w górę za mobilną zjeżdżalnią pontonową, a potem pora na CS-a.
P.S. Doceniam świetną robotę, jaką tego lata robi dla dzieciaków Biblioteka Miejska. Szacun.