Całkowitym brakiem wyobraźni wykazał się 38-latek, który w stanie nietrzeźwości wsiadł za kierownicę samochodu ciężarowego marki Iveco. Mężczyzna jadąc „zygzakiem” został zatrzymany przez wschowskich policjantów w miejscowości Lgiń. Badanie wykazało w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu. W kabinie pojazdu 38-latek otwarte miał kolejne piwo.
Do zdarzenia doszło wtorkowego popołudnia (11 maja). Dyżurny wschowskiej jednostki otrzymał informację o jadącym w kierunku Wolsztyna pojeździe ciężarowym, którego tor jazdy wzbudził podejrzenia pozostałych kierowców. Nie wiadomo było co było przyczyną dziwnego zachowania kierowcy ciężarówki.
Nie zwlekając ani minuty dłużej dyżurny skierował na drogę wojewódzką numer 305 patrol Policji. Mundurowi po kilku minutach zauważyli opisywaną ciężarówkę i podjęli szybkie działania, aby ją zatrzymać. Po chwili wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Jak się okazało siedzący za kierownicą 38-latek był kompletnie pijany. Badanie trzeźwości wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna oświadczył policjantom, że musi dostarczyć palety z towarem do Wolsztyna, a jedzie z oddalonego o 160 kilometrów Kępna.
Policjanci zauważyli, że mężczyzna wewnątrz kabiny pojazdu miał otwarte piwo. 38-latek stracił prawo jazdy, a pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
Komenda Powiatowa Policji we Wschowie