W 14 odcinku Rozmów o Wschowie wspominamy radną Helenę Nikolin, rozmawiamy o tym, komu zależy na uchwaleniu budżetu, kłócimy się o ulice Polną i Daszyńskiego oraz prorokujemy o szansach filmu ,,Boże ciało” na wygraną podczas zbliżającej się gali oscarowej.
Nie ma już wśród nas wieloletniej radnej Heleny Nikolin. Kilka dni temu dotarła do nas ta smutna wiadomość, dlatego też kolejny odcinek Rozmów o Wschowie rozpoczynamy od tego, jak radni – Katarzyna Owoc-Kochańska, Przemysław Gliński i Piotr Buczek zapamiętali radną i panią sołtys Osowej Sieni.
Radna Katarzyna Owoc-Kochańska nie tak dawno na swoim profilu facebookowym informowała, że po ostatniej komisji budżetowej, odnosi wrażenie, że to jednak bardziej radnym opozycji zależy na uchwaleniu budżetu na 2020 roku niż radnym koalicji. Czy rzeczywiście tak jest?
Przy okazji spraw budżetowych został poruszony temat wspólnej inwestycji gminy i powiatu, czyli remontu/przebudowy ulic Polnej i Daszyńskiego. Co wiemy na temat tego, że gmina wycofała się z tej inwestycji? Zdania w tej sprawie są podzielone.
Ostatnim tematem, jaki omawiamy, to poniedziałkowa informacja o tym, że ,,Boże ciało” powalczy o Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Czy ma szanse na statuetkę?
W programie wzięli udział: Katarzyna Owoc-Kochańska, Piotr Buczek, Przemysław Gliński i Rafał Klan.
https://rklanblog.wordpress.com/
Pan Gliński chyba nie bardzo wie o jakiej inwestycji mowa, rzuca kwotami ponad 3 milionów złotych, warto też zwrócić uwagę który odcinek ul. Polnej uzyska nawierzchnię, bo nie ten gdzie mieszka większa część mieszkańców ulicy… Poniżej wklejam dostępną na stronach powiatu i zw.pl informację:
W ramach zadania na ulicy Daszyńskiego na odcinku od ronda do skrzyżowania z ul. Gospody wykonana zostanie nawierzchnia asfaltowa jezdni. Na ulicy Polnej na odcinku od ulicy Daszyńskiego do ulicy Podgórnej wymieniona zostanie istniejąca nawierzchnia jezdni na nawierzchnię z kostki granitowej, natomiast na odcinku od ulicy Podgórnej do ulicy Wierzbowej wyremontowane zostaną progi zwalniające. Dodatkowo na ulicach Daszyńskiego i Polnej przeprowadzony zostanie kapitalny remont chodników.
Całkowita wartość inwestycji wynosi 2.142.853,98 zł.
Dla Powiatu Wschowskiego przyznany został maksymalny poziom dofinansowania w wysokości 80%, tj. 1.714.283 zł.
Termin realizacji zadania wyznaczono do dnia 15 października 2020 roku.
Także mówmy o remoncie kawałka Polnej, kawałka Daszyńskiego i (sic!) progów zwalniajacych na Polnej…. Straszenie, że tej inwestycji nie będzie też jest chyba nie na miejscu, skoro umowa na wykonawstwo już została podpisana. Ale najważniejsze czy chodnik na Daszyńskiego jest na dwie czy trzy płytki.. Program jak zwykle „burmistrz jest zły, my chcemy dobrze”… A co z odpowiedzią Pani radnej na fakt, że gmina straciła szansę ubiegania się o setki tysięcy złotych na wymianę pieców? Jakoś nie widziałem nic w tej sprawie…
Od ronda do Podgórnej to jest większa część Daszyńskiego. O co chodzi z tymi setkami złotych na wymianę pieców bo każdy gada a mało kto wie konkret ?
Za Konradantkowiakoficjalnie: „Nie podjęcie uchwały budżetowej oraz Wieloletniej Prognozy Finansowej skutkuje już brakiem możliwości aplikowania do Urzędu Marszałkowskiego o środki na wymianę pieców. W ciągu 4 lat w ramach tego programu UM miał przeznaczyć ponad 400 tysięcy złotych, które wraz z wkładem własnym zapewnionym w tych dokumentach przez gminę, stanowić miało 80% kosztów jakie mieszkaniec miał ponieść na wymianę pieców.” – myślę, że burmistrz piszę konkret. Szczególnie, że radna „gotowa do poważnej analizy budżetu” nie zauważa jak kolega obok zawyża inwestycję o ponad milion złotych…
Jasne, od ronda do Podgórnej to jakieś 100 metrów większej części, ale w przypadku Polnej to raczej dużo mniejsza część? I chyba ta większa część Daszyńskiego jest akurat w lepszym stanie technicznym niż ta niewiele mniejsza? Ale najwyraźniej to inwestycja „na miarę naszych możliwości”, tak ważna dla radnego, którego pracodawcą jest starosta powiatowy Andrzej Bielawski z Prawa i Sprawiedliwości, zakładający budżet z wpływami z gminy Wschowa bez żadnego pisemnego porozumienia, bo rozumiem, że jak wycofano się z przekazywania środków to takowego nie ma. Naprawdę sami specjaliści…
Burmistrz pisze konkret ? Tak jak senior taxi, deptak, schronisko dla psów czy 400 tys więcej dla organizacji pozarządowych. Proszę być poważnym.
Dziękuję za przytoczenie słów pana Antkowiaka ale to również mało konkret. Jaki to był program, że do końca roku trzeba było uchwalić budżet I WPF Jeśli pan zna to proszę o podanie nazwy.
O co panu chodzi panie Azja. Przecież to takie pitu pitu z tym programem wymiany pieców. Takie obrzucenie wiadomo czym byle by się przyczepiło
Informacja RPO Lubuskie -> http://rpo.lubuskie.pl/-/zakonczenie-naboru-wnioskow-w-ramach-konkursu-nr-rplb-03-02-05-iz-00-08-k01-19
„W związku z powyższym, IZ zastrzega sobie prawo niepodpisania umowy z Wnioskodawcą z powodu ewentualnego braku środków, pomimo skierowania projektu do realizacji.” – rozumiem, że Gmina Wschowa wykazała się brakiem zabezpieczonych środków.
Co do komentatora Wschowa to tak uważam, za bardziej poważne słowa burmistrza niż radnych, którzy mylą wielkość inwestycji, głoszą wielkie oszczędności budżetowe, które mogą przedstawić tylko ich nie przedstawiają, nie ma żadnego wniosku formalnego do projektu budżetu tylko się obrażają i nie przychodzą. Jak w poprzedniej kadencji radny Krzysztof Owoc mówił, że wie skąd pozyskać 100 tys. na organizacje pozarządowe, to złożył wniosek formalny ze wskazaniem paragrafów, z których można ściągnąć te pieniądze i Rada to przegłosowała. Więc kto jest poważny?
Panie Rysiek cały cytat ” Powyższa kwota może ulec zmianie, zgodnie z alokacją na konkurs określoną na podstawie algorytmu wyliczającego środki możliwe do zakontraktowania na dany miesiąc. W związku z powyższym, IZ zastrzega sobie prawo niepodpisania umowy z Wnioskodawcą z powodu ewentualnego braku środków, pomimo skierowania projektu do realizacji.” Powyższa kwota czyli kwota przeznaczona na zadanie przez Urząd Marszałkowski, a nie zabezpieczona przez gminę.
Po drugie, W którym miejscy w projekcie budżetu na 2020 są zabezpieczone środki o których mówi tabela z pana linku http://rpo.lubuskie.pl/documents/10184/329902/Lista+wniosk%C3%B3w+z%C5%82o%C5%BConych.pdf/e3ab34d4-ffe5-4c63-acea-333543518d2c
w kwocie 344 917,24. Proszę o wskazanie.
Po trzecie. Radny Owoc i jego blog to była inna liga w pracy radnego. Tu zgoda
Na wschowa.news jest tekst https://wschowa.news/zalozenia-budzetu-gminy-wschowa-zaprezentowane/ i tam na walkę ze smogiem jest pokazane przez burmistrza Antkowiaka 50 tys ( wymiana starych pieców ) . A tu nagle zgodnie z tabelą prawie 700 tys. Coś tu nie gra https://wschowa.news/wp-content/gallery/budzet-2020/Prezentacja_bud%C5%BCetu_gminy_Wschowa_na_2020_r.-15.jpg
Cześć Rysiek. Z tej strony Andrzej.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że gmina postawiła się w pozycji – niech się gonią wieśniaki z powiatu, mają podpisaną umowę, więc remont nie jest zagrożony, jednocześnie nie ma żadnego dokumentu, który by sugerował, że było jakieś porozumienie z gminą, a więc niech się wieśniaki z powiatu gonią podwójnie.
Drogi Ryśku, nie tylko czytelnicy tego portalu nam się przyglądają, ale również Pan nieba i ziemi i ten Pan wszystko notuje i wie, że nawet jeżeli radny Gliński złe podaje kwoty (sam nie wiem co o tym myśleć, może nie założył okularów, zaglądając przed programem do dostępnych informacji i mu się jedynka z siódemką pomyliła, potem tę siódemkę zaokrąglił i wyszło mu trzy miliony, no naprawdę nie wiem), nawet jeżeli radny Gliński sugerował, że remontu może nie być, to zaprawdę powiadam Ci, drogi Ryśku, że nie w tym rzecz. Bo wynika z tego, że gdyby jednak to były trzy miliony, to gmina by dołożyła? A jak dwa, to niech się gonią? Albo gdyby remont drogi był w miejscu, gdzie więcej osób mieszka, to gmina by dołożyła? Zaprawdę powiadam Ci, znam takie miejsca w gminie i powiecie, gdzie zarządzający wyremontowali chodniki i ulice, a mało kto przy nich mieszka, a jednak – zważ i na to, drogi Ryśku – przemieszczając się z punktu A, gdzie jest większe zaludnienie, do punktu B, gdzie również panuje spore zaludnienie, trzeba przejść trasę, przy której nikt nie mieszka, a jednak do tej pory nikt takich miejsc w gminie i powiecie nie omijał podczas remontów (sic).
Czy burmistrz jest wszystkiemu winny? Tak odczytujesz przesłanie tego spotkania, które sobie na youtubie obejrzeliśmy wspólnie? Wątpię, aczkolwiek zgodzę się z Tobą, że jeżeli Boże ciało nie otrzyma Oscara, to ewidentnie maczał w tym będzie burmistrz. Obyś Ty, drogi Ryśku, nie miał z tym nic wspólnego. Pozdrawiam Cię .
Dzień dobry Andrzeju. Nie określam nikogo „wieśniaki”, uważam tylko, że mowa iż inwestycja jest zagrożona to przesada. Dla mnie rzecz jest w tym, że na podstawie takiego programu i nietrafionych wypowiedzi radnego można mieć niepełny obraz. Radni w trakcie rozmowy przedstawiają informację, że zastępca burmistrza powiedział iż projekt przebudowy odbiega od pierwotnych rozmów dlatego gmina wycofuje się dofinansowania. Czemu mam temu nie wierzyć? Z moich wypowiedzi nie wynika, że gdyby było 3 miliony to gmina by dołożyła, czy dołożyła by gdyby było tam więcej mieszkańców. Ja pokazuje, że radni, którzy głoszą, że tak dużo wiedzą raczej się mylą i nie sprawdzają podawanych przez siebie informacji, wprowadzając tym samym ludzi w błąd. Nie odczytuje, że burmistrz jest wszystkiemu winny, odczytuje, że tak to przedstawiają zapraszani cyklicznie do tego programu radni.
A czy Boże ciało dostanie Oscara zupełnie mnie nie interesuje.
Także pozdrawiam
W mojej ocenie remontowane będzie 75-80 procent długości ulicy Daszyńskiego. I powinien się pan z tego cieszyć a nie umniejszać znaczenia tego remontu dla mieszkańców. Dla większości nas nie ma znaczenia czy ulica jest gmina czy powiatowa czy Bóg wie czyja
W mojej ocenie na pomiarach robionych przez internet długość ulicy Daszyńskiego od skrzyżowania z ulicą Niepodległości do ronda wynosi 882 metry. Długość ulicy Daszyńskiego od skrzyżowania z ul. Niepodległości do ul. Podgórnej 369 metrów, od ul. Podgórnej do ronda 513 metrów. Pomiary nie są pomiarami geodezyjnymi, tylko przeprowadzonymi dosyć szybko na podstawie możliwych źródeł internetu.
Także myślę, że dla mieszkańców nie ma różnicy czyja to jest ulica. Uważam, że równie bardzo ich interesuje kto za remont zapłaci 🙂
Ukazała się gazetka Jestem ze Wschowy i w niej możemy przeczytać, że UM miał w ciągu 4 lat programu przeznaczyć ponad 400 tys na wymianę pieców. Tymczasem Rysiek w linku pokazał tabelkę z której wynika, że gmina miała otrzymać 344 917,24 zł. To kto tu kręci
Jako mieszkaniec wschowskiej kamienicy nie stać mnie na zaciągnięcie 20 tys pożyczki na zakup pieca który kosztuje 6,5 tys . Reszta poszła by na dokumentację ,odbiory ,projekty i instalację . Ile człowiek rencista czy emeryt może zyskać na zmianie takiego ogrzewania . Zyska tyle że przez 10 lat nie będzie miał na leki a Urząd dopłaci mu do tego 4 tys . Dla kogo te projekty na pewno nie dla ubogich mieszkańców Wschowy .
Do radnych opozycji: Jakie konkretne propozycje zmian w budżecie przedstawiliście państwo na sesji 19 grudnia ? Z jakich działów miały być ściągane pieniążki i przesuwane na państwa propozycje.
Można się z radnymi ( Kochańska- Owoc, Buczek, Gliński ) nie zgadzać lecz widać jak na dłoni już 14 raz, że potrafią swój punkt widzenia przekazywać. Ze strony ratusza natomiast bije ciszą i chłodem. Gdzie specjalista Ziemek ? Gdzie śniadania z dziennikarzami burmistrza Antkowiaka ? PR jest obecnie robiony na najniższym poziomie w historii wschowskiego samorządu.
Cała świeżość i żywiołowość kampani wyborczej Konrada Antkowiaka znikła. Pozostały infantylne zdjęcia i teksty na profilu facebookowym. No i jeszcze żebranie o klikanie w jakiś konkursach w internecie. Może boisko wielofunkcyjne w każdej gmine sobie wyklikacie ?